Remis w Radomiu
Puszcza Niepołomice zremisowała bezbramkowo z Radomiakiem Radom w meczu 17. kolejki piłkarskiej II ligi. W tym spotkaniu arbiter pokazał 15 żółtych kartek.
Brak pauzującego za kartki Damiana Lepiarza spowodował, że parę środkowych obrońców stworzyli Michał Czarny i Dariusz Gawęcki, a miejsce w środku pomocy zajął Dawid Abramowicz.
Choć bramek zabrakło o emocje w meczu zadbał arbiter który pokazał w trakcie 90 minut meczu aż 15 żółtych kartek. Trudno jednak dzisiejsze spotkanie uznać za szczególnie ostre.
Mecz od pierwszych minut toczony w trudnych warunkach nie obfitował w dużą ilość podbramkowych sytuacji. Po upływie nieco ponad 30 minut gry, talentem błysnął Andrzej Sobieszczyk, który świetnie odbił piłkę uderzoną z piątego metra. To była stuprocentowa sytuacja dla gospodarzy. W odpowiedzi po upływie 120 sekund swoją okazję miał Dominik Maluga, który posłał piłkę minimalnie obok bramki.
Swoją szansę na zdobycie bramki miał również Michał Czarny, który uderzył piłkę po podaniu Stepankowa, jednak strzegący bramki Radomiaka, Kula wyczuł jednak intencje naszego obrońcy. Cztery minuty później Michał Czarny musiał przedwcześniej opuścić boisko. Arbiter dopatrzył się faulu, a ponieważ obrońca Puszczy Niepołomice wcześniej miał już jedno upomnienie, został odesłany do szatni jeszcze przed przerwą.
Łącznie w pierwszej połowie arbiter pokazał piłkarzom jednej i drugiej drużyny aż 6 żółtych kartek, i co więcej „poprawił” jeszcze swoj wynik w drugiej połowie.
Osłabiona w drugiej połowie Puszcza Niepołomice zmuszona byłą zmienić swoje ustawienie. Dawid Abramowicz został przesunięty na środek obrony, gdzie musiał załatać dziurę po zejściu Michała Czarnego. Radomiak, grający z przewagą jednego zawodnika starał się wykorzystać przewagę, ale nie potrafił pokonać świetnie dysponowanego Andrzeja Sobieszczyka, który w 59 minucie meczu świetnie zatrzymał akcję Putona i dobitkę Leandro.
Goście, piłkarze Puszczy mimo strat osobowych, choć skupieni w głównej mierze nad zastopowaniem ataków rywali potrafili również niebezpiecznie kontratakować. Swoją okazję miał Mateusz Broź, ale jego mocny strzał nie znalazł drogi do siatki. W 76 minucie meczu bardzo dobrze strzelał Stepankow, który co trzeba podkreślić rozgrywał świetne zawody. Strzał Ukraińca powstrzymał jednak Kula.
Ostatni kwadrans to już popis arbitra, który w ostępie kwadransa upomniał 6 kolejnych zawodników, dwóch z nich Kwiek i Wasilewski już wcześniej zostali napomniani. To oznaczało, że straty w 89 minucie meczu się wyrównały, a w doliczonym czasie gry, przez kilkadziesiąt sekund nasi piłkarze grali w liczebnej przewadze.
Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a kibice Radomiaka długo po meczu głośno wyrażali swoje uwagi o pracy arbitra tego spotkania.
Choć rundę jesienną mamy za sobą, przed drugoligowymi zespołami jeszcze dwa spotkania rozgrywane awansem. Za tydzień pojedziemy do Tarnobrzega, a w ostatnim ligowym występie tego sezonu do Niepołomic, przyjedzie Mistrz Jesieni – Stal Mielec.
Radomiak Radom 0-0 Puszcza Niepołomice
Radomiak: 83. Michał Kula – 95. Maciej Wasilewski, 4. Maciej Świdzikowski, 2. Radosław Sylwestrzak, 19. Bartosz Sulkowski – 7. Krystian Puton (66, 8. Jakub Cieciura), 10. Mateusz Radecki, 32. David Kwiek (78, 23. Paweł Uliczny), 9. Leândro, 21. Dariusz Brągiel – 15. Przemysław Śliwiński (73, 17. Włodzimierz Puton).
Puszcza: 22. Andrzej Sobieszczyk – 4. Łukasz Furtak, 3. Michał Czarny, 19. Dawid Abramowicz, 28. Michał Mikołajczyk – 16. Dominik Maluga, 7. Marcel Kotwica, 17. Dariusz Gawęcki, 6. Roman Stepankow, 14. Kamil Łączek (83, 20. Mateusz Lampart) – 21. Mateusz Broź (87, 9. Adrian Gębalski).
żółta kartki: Brągiel, Wasilewski, Radecki, Kwiek, W.Puton, Cieciura, Leândro – Czarny, Abramowicz, Furtak, Gawęcki, Łączek, Lampart.
czerwone kartki: David Kwiek (89. minuta, Radomiak, za drugą żółtą), Maciej Wasilewski (90. minuta, Radomiak, za drugą żółtą) – Michał Czarny (45. minuta, Puszcza, za drugą żółtą).
Marek Bartoszek