Trampkarze zaczynają historyczny sezon
Drużyna trampkarzy ma za sobą premierowy mecz w Małopolskiej Lidze Trampkarzy. Jeszcze nigdy w historii naszego klubu drużyna z tego przedziału wiekowego nie rywalizowała na szczeblu regionalnym.
Do tego sezonu wojewódzka liga była również najwyższym możliwym poziomem rozgrywek dla trampkarzy, od obecnego sezonu powołano makroregionalną Centralną Ligę Trampkarzy.
Wraz z nowym sezonem w drużynie pojawił się nowy trener. Dotychczas prowadzącego trampkarzy Leszka Taraska (przejął drużynę juniorów młodszych) zastąpił trener Łukasz Górka. Pod wodzą nowego szkoleniowca drużyna rozpoczęła przygotowania do arcyciekawej rundy 18 lipca. Drużyna nie brała udziału w obozie, jednak trener zintensyfikował zajęcia na przełomie lipca i sierpnia do nawet pięciu jednostek treningowych w mikrocyklu tygodniowym. Przed rozpoczęciem rozgrywek drużyna zagrała również sześć bardzo dobrych gier sparingowych, w większości przypadków z mocnymi rywalami. A oto jak prezentowały się ich wyniki:
MOSiR Bochnia – PUSZCZA 2:5
PUSZCZA – Huragan Wołomin 6:2
PUSZCZA – Krakus Nowa Huta 3:6
PUSZCZA – Wigry Suwałki 0:5
PUSZCZA – KS Polkowice 1:4
PUSZCZA – Wieliczanka Wieliczka 7:0
W tym sezonie w drużynie trampkarzy pojawią się zawodnicy z roczników 2003 i 2004. Jak wspomina trener kadra jeszcze nie jest zamknięta i zainteresowani zawodnicy mogą spróbować swoich sił by być może jeszcze wzmocnić drużynę. Kontakt z trenerem (793-926-440)
AS Progres Kraków – PUSZCZA Niepołomice 4:1(2:1)
Bramka: Gruszecki Piotr 14’
PUSZCZA: Uryga Filip – Pikulski Eryk, Piekarz Jakub, Bulczyński Oskar, Piwosz Kacper (Bodaj Radosław) – Pawłowski Oskar, Burda Tomasz (Gębołyś Filip), Sendor Mateusz (Śmietana Jakub), Gruszecki Piotr, Głogowski Oskar (Piszczatowski Adrian) – Kurkiewicz Dawid (Fabicki Kacper)
Bardzo solidne zawody na tle renomowanego rywala rozegrała nasza drużyna. Gospodarze przeważali, mieli więcej atutów indywidualnych ale niepołomiczanie charakterem, wolą walki i zespołowością niwelowali je w wielu przypadkach. O porażce zadecydowały błędy indywidualne, młodzi zawodnicy Puszczy zebrali dobrą lekcję. Bardzo dobrze w ich wykonaniu wyglądała pierwsza odsłona meczu gdzie poza strzeloną bramką, stworzyli sobie jeszcze dwie-trzy niezłe okazje do polepszenia wyniku.