Czas na rewanże
Choć rozegraliśmy już po jednym spotkaniu z każdym ligowym rywalem to jednak nie może my jeszcze liczyć na zimowy odpoczynek. Przed naszymi piłkarzami starcie z ligowym liderem, Chojniczanką Chojnice.
By rozpocząć walkę o punkty w 18. kolejce Nice 1 ligi zawodnicy Puszczy musieli pokonać dzisiaj prawie 600 kilometrów dzielących Niepołomice od Chojnic. Jutro do pokonania będzie jeszcze trudna przeszkoda, a więc zawodnicy trenowani przez Krzysztofa Brede.
O punkty łatwo nie będzie z kilku powodów. Po pierwsze, gospodarze jutrzejszego spotkania z pewnością będą chcieli zrewanżować się naszej drużynie za porażkę na inaugurację rozgrywek, kiedy to w lipcu na Stadionie Miejskim w Niepołomicach wygraliśmy 2-0. Wówczas do siatki Chojniczanki piłkę skierowali Marcin Stefanik i Dawid Ryndak. Była to pierwsza z zaledwie czterech porażek aktualnego lidera rozgrywek. Dodatkowo jedyne jak dotąd spotkanie w Chojnicach zakończyło się identycznym wynikiem, a więc 2-0 dla Puszczy.
Po drugiej piłkarze z Chojnic swoje miejsce w tabeli w dużej mierze zawdzięczają małej liczbie traconych bramek. Po dublecie Adriana Paluchowskiego w 14 kolejce, kiedy to Chojniczanka przegrała z Pogonią Siedlce u siebie 0-2, w trzech kolejnych meczach nasi jutrzejsi rywale nie stracili bramki, zdobywając w tym czasie 5 punktów. Liczymy, że jutro podobną skuteczność zaprezentuje Marcin Orłowski, który zaliczył w barwach Chojniczanki 52 spotkania zakończone zdobyciem 10 bramek.
Po trzecie Chojniczanka przed własną publicznością nie przegrywa. W roli gospodarza nasi jutrzejsi rywale przegrali raz, we wspomnianym meczu z Pogonią Siedlce. Pozostałe mecze Chojniczanka albo wygrywała (4 razy) albo remisowała (3-krotnie).
W obu drużynach z uwagi na kartki zabraknie kluczowych zawodników. O ile na niepołomickiej liście widnieje jeden piłkarz, Longinus Uwakwe, tak trener lidera nie będzie mógł jutro skorzystać z usług trzech piłkarzy: Wojciecha Lisowskiego, Tomasza Boczka i Pawła Zawistowskiego. Ten ostatni nawet gdyby nie został napomniany z Bytovią i tak by nie zagrał, bowiem z powodu kontuzji już w tym roku na murawie się nie pojawi.
Piłkarze Puszczy do Chojnic wyjechali w piątkowy poranek. Popołudniu drużyna miała rozruch, by jak najlepiej przygotować się do trudnego zadania.
Początek jutrzejszego spotkania zaplanowano na godzinę 16.00. Mecz poprowadzi Dominik Sulikowski z Gdańska. Już dzisiaj serdecznie zapraszamy na relację minuta po minucie prosto ze stadionu w Chojnicach.