Liczymy na punkty!
Przed dzisiejszym spotkaniem Puszcza Niepołomice jest jedynym zespołem w I lidzie który nie zdobył jeszcze ani jednego punktu. Dziś drużyna rozegra pierwszy mecz ligowy przy Kusocińskiego. Czy zdobędą pierwsze punkty?
O sporym niedosycie można mówić przypominając sobie zwłaszcza pierwsze dwa spotkania ligowe. W Bełchatowie, w absolutnym debiucie ligowym podopieczni Dariusza Wójtowicza mimo gry przez ponad pół godziny spotkania I kolejki w przewadze nie potrafili pokonać bramkarza rywali i przegrali 0-1.
W drugim spotkaniu, które w zasadzie zespół rozgrywał w roli gospodarza, ale w wyjazdowym meczu na Stadionie Miejskim Hutnik Kraków mimo prowadzenia 1-0 grając w osłabieniu Puszcza nie utrzymała wyniku do końca meczu i przegrała z Chojniczanką 1-2.
W Grudziądzu szybko stracona bramka na 2-1 dla Olimpii ustawiła mecz i gol na 3-1 był konsekwencją ofensywnej taktyki naszego zespołu w końcówce spotkania.
Dziś drużyna wraca jednak na swój teren. Cel może być więc tylko jeden zagrać o pełną pulę. Nie będzie to zadanie proste, wszak zespół Termaliki przez ostatnie dwa lata do ostatnich minut swoich gier „bił się” o awans do Ekstraklasy. Mimo nie udanego finiszu, w tym roku aspiracje zespołu kierowanego przez Dusana Radolsy’ego są podobne.
Dotychczas Termalika w rozegranych trzech spotkaniach zaliczyła zwycięstwo, remis i porażkę. W pierwszej kolejce z trudnego terenu w Niecieczy punkt (po remisie 2-2) zdołał wywieźć Energetyk ROW Rybnik.
W drugiej serii gier nasz dzisiejszy rywal przegrał 2-1 z Dolcanem Ząbki, by w ostatniej kolejce wygrać 2-0 z Kolejarzem Stróże. W spotkaniu pucharowym przeciwko drużynie Lecha Poznań Termalika uległa w niedzielę 0-4.
Czas na poprawę nastrojów kibiców!