Statystycznie przed Tychami
Żubry stają przed szansą na 9 wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie i zbliżenie się do strefy barażowej. Naszych piłkarzy czeka jednak trudne wyzwanie, bo GKS Tychy nie przegrał ostatnich 5 spotkań na zapleczu ekstraklasy.
GKS Tychy przed sobotnim meczem plasuje się na 6 miejscu w tabeli Fortuna 1 Ligi. To ostatnie miejsce gwarantujące udział w barażach o ekstraklasę. Tyszanie zgromadzili do tej pory 43 punkty. Jednak przewaga nad kolejnymi ekipami wynosi odpowiednio 1 i 2 punkty. W ostatnich tygodniach w Tychach działo się sporo, jeśli chodzi o ławkę trenerską. Odszedł Ryszard Komornicki, a jego miejsce zajął Tomasz Horwat. mimo to forma zespołu wystrzeliła do góry. W ostatnich 5 meczach tyszanie zainkasowali 11 punktów. GKS w tym sezonie lepiej prezentuje się przed własną publicznością. Z 43 punktów 24 piłkarze z Tychów zdobyli u siebie. Na szczególną uwagę zasługuje jednak dorobek strzelecki tyszan, którzy zdobyli 58 goli i są najskuteczniejszym zespołem Fortuna 1 Ligi.
Szczególnie groźni zawodnicy GKS-u są w ostatnim kwadransie pierwszej połowy i w pierwszym kwadransie drugiej. W tym okresie strzelili po 13 bramek. Z drugiej strony tyszanie najwięcej goli tracą pomiędzy 75, a 90 minutą – 14.
W sobotę spotkamy się w oficjalnych meczach po raz 11. Do tej pory bilans spotkań wynosi 2-5-4, a stosunek bramek 8:15. Jest więc co poprawiać w bezpośrednich starciach. Mimo to z ostatniego meczu z Tychami mamy bardzo dobre wspomnienia, bo w Niepołomicach Żubry wygrały 2:1. Gole dla Puszczy strzelili wówczas Żurek i Tomalski. Honorowe trafienie dla gości zanotował Lewicki.