Przedstawiamy naszego rywala: Zagłębie Sosnowiec
Już jutro czeka nas przedostani wyjazd w tym roku. W ramach Fortuna 1 Ligi zagramy z Zagłębiem Sosnowiec. W pierwszoligowej tabeli Zagłębie zajmuje obecnie 17 miejsce.
Nie jest to jak na razie udany sezon dla Zagłębia. Ekipa z Sosnowca zajmuje jak na razie przedostatnie miejsce w tabeli i ma tylko 2 punkty przewagi nad ostatnią Sandecją Nowy Sącz. Zagłębie zdecydowało się w trakcie rundy na zmianę szkoleniowca. W ostatnich tygodniach pracującego do tej pory Krzysztofa Dębka zastąpił doskonale znany w Fortuna 1 Lidze – Kazimierz Moskal. Efekt nowej mioty na razie jednak nie przyniósł oczekiwanego skutku, bo zespół pod wodzą nowego trenera zdobył jak na razie 1 punkt w 4 meczach.
Zagłębie w tym sezonie wygrało tylko 2 spotkania w lidze, oba na własnym stadionie. Ostatni raz nasi jutrzejsi rywale schodzili z boiska w roli zwycięzców na początku października. Pokonali wtedy wspomnianą już wyżej Sandecję. Od tamtej pory zespół z Sosnowca zdobył tylko 1 punkt. W 7 kolejnych meczach Zagłębie przegrywało aż sześciokrotnie.
Moskal chce grać ofensywnie
Kazimierz Moskal ostatni raz w Fortuna 1 Lidze pracował w zespole ŁKS-u. Z łodzianami wywalczył awans do ekstraklasy. Pod jego wodzą ŁKS grał widowiskową i ofensywną piłkę. Teraz szkoleniowiec chce w podobny sposób prowadzić Zagłębie. – Mam świadomość w jakich czasach żyjemy i na co stać klub. Jestem realistą, w pierwszej kolejności uważam, że moim zadaniem jest szkolenie tych piłkarzy, których mam, podnoszenie ich umiejętności na wyższy poziom. Jeśli trener chce grać ofensywnie, to musi mieć w drużynie zawodników, którzy czują się swobodnie z piłką przy nodze, którzy potrafią zrobić różnicę. W Zagłębiu są ofensywni zawodnicy – przyznał Moskal w rozmowie z 1liga.org.
Ofensywa do poprawy
Zagłębie strzeliło do tej pory 11 bramek. Mniej od drużyny z Sosnowca zdobyły tylko ekipy: Sandecji, Resovii i GKS-u Bełchatów – po 9. Ponad połowę goli dla naszych jutrzejszych rywali zdobył duet Karbowy – Gregorio, którzy strzelili po 3 gole.