Najbliższy rywal: ŁKS Łódź
W 23. kolejce ligowej Żubry czeka pierwsze tej wiosny starcie beniaminków PKO BP Ekstraklasy. W niedzielę, 3 marca o 12:30 wybrzmi pierwszy gwizdek w Łodzi, gdzie zagramy z miejscowym ŁKS.
Łódzki Klub Sportowy wciąż czeka na punkty w nowym roku. Zespół naszych najbliższych rywali pilnie ich zresztą potrzebuje: od długich miesięcy zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli i właśnie wybrzmiewa ostatni dzwonek, by łodzianie mogli włączyć się do walki o utrzymanie. Na ten moment ich strata do bezpiecznego miejsca wynosi 12 punktów.
W związku z niezadowalającymi wynikami, w ostatnich dniach ŁKS dokonał zmiany na stanowisku szkoleniowca I zespołu. Piotra Stokowca w dniu 20 lutego br. zastąpił dotychczasowy trener klubowych rezerw, Marcin Matysiak. Za młodym szkoleniowcem już dwa pierwsze spotkania w nowej roli. Łodzianie pod jego wodzą dwukrotnie ulegli rywalom, przegrywając 2:4 z Pogonią Szczecin i 0:1 ze Stalą Mielec. W obydwu meczach zaprezentowali jednak zwyżkę formy, stawiając trudne warunki przeciwnikom. W spotkaniu z mielczanami trzykrotnie trafiali do siatki, lecz żadna z bramek nie została uznana. Z pewnością nie będą stanowić łatwego rywala również w nadchodzącą niedzielę.
Podczas meczu ze Stalą trener Matysiak postawił na skład wyjściowy: Aleksander Bobek – Bartosz Szeliga, Rahil Mammadov, Marcin Flis, Riza Durmisi – Pirulo, Thiago Ceijas, Dani Ramírez, Michał Mokrzycki, Husein Balić – Stipe Jurić. Po przerwie na boisku zameldowali się również Antoni Młynarczyk, Kamil Dankowski, Jakub Letniowski, Piotr Janczukowicz oraz Piotr Głowacki. Nieuznane trafienia dla ŁKS-u zaliczali kolejno Mammadov, Balić i Mokrzycki.
Pierwsze starcie z zespołem z Łodzi poszło zdecydowanie po myśli naszego zespołu. W końcówce sierpnia minionego roku pokonaliśmy rywala 2:1. Bramki dla Żubrów zdobywali wówczas Artur Crăciun i Mateusz Cholewiak. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już w niedzielę!