Najbliższy rywal: Lech Poznań
Przed nami jedno z najbardziej prestiżowych spotkań całego sezonu. Do Krakowa na mecz z Puszczą przyjeżdża aktualny lider PKO BP Ekstraklasy, rozpędzony Lech Poznań. Starcie z renomowanym rywalem rozpocznie się już w sobotni wieczór, 2 listopada o 20:15.
Zespół ze stolicy Wielkopolski do tej pory stracił punkty jedynie trzykrotnie, wygrywając dziesięć pozostałych spotkań ligowych. To daje mu pewną pierwszą pozycję w tabeli oraz trzy „oczka” przewagi nad wiceliderem z Białegostoku. Cieniem na doskonałym starcie sezonu kładzie się jednak porażka już w I rundzie Pucharu Polski, gdzie poznaniacy sensacyjnie ulegli drugoligowej Resovii. Poza nią, już w PKO BP Ekstraklasie, sposób na Kolejorza znalazły Motor Lublin i Widzew Łódź, zaś Raków Częstochowa podzielił się z nim punktami. To oznacza, że choć w sobotni wieczór nasz zespół stanie przed zadaniem trudnym, to jednak nie zupełnie niemożliwym.
Dość dobrze przypomina nam o tym również ostatni mecz z Lechem, również rozegrany w roli gospodarza. Puszczy udało się wówczas sprawić niespodziankę i pokonać wyżej notowanego rywala 2:1 po bramkach Jordana Majchrzaka i Artura Crăciuna. Mimo znaczącej różnicy w dyspozycji między Kolejorzem wiosną i dzisiaj, to wspomnienie może stanowić ważny, pozytywny impuls do walki o punkty w sobotę.
Architektem jesiennego wzrostu formy Lecha jest jego nowy szkoleniowiec, Niels Fredriksen. 53-letni Duńczyk, mistrz swojego kraju sprzed trzech lat, objął zespół z Poznania po zakończeniu poprzedniego sezonu – i szybko odmienił jego oblicze, notując świetny początek nowych rozgrywek. Pod wodzą Fredriksena poznaniacy rozegrali do tej pory czternaście oficjalnych spotkań, osiągając w nich wysoką średnią 2,21 punkta na mecz (łącznie z przegranym meczem pucharowym).
W miniony weekend Lech podjął u siebie jednego z naszych niedawnych rywali, Radomiaka Radom. Mecz zakończył się dość pewnym zwycięstwem gospodarzy 2:1. Kolejorz rozpoczął spotkanie w składzie: Bartosz Mrozek – Joel Pereira, Bartosz Salamon, Antonio Milić, Michał Gurgul – Ali Gholizadeh, Radosław Murawski, Antoni Kozubal, Afonso Sousa, Patrik Wålemark – Mikael Ishak, zaś w drugiej połowie na boisku pojawili się również Adriel Ba Loua, Filip Jagiełło, Filip Szymczak, Bryan Fiabema oraz Dino Hotić. Bramki dla naszego rywala zdobyli wówczas Joel Pereira i Mikael Ishak.
Spotkanie Puszczy z Lechem w roli arbitra głównego poprowadzi Paweł Raczkowski z Warszawy. To pierwsze spotkanie Żubrów w nowym sezonie z udziałem tego sędziego. W rozgrywkach 2023/24 poprowadził jeden mecz Puszczy, zakończony zwycięstwem naszego zespołu nad Widzewem (1:0). Tym razem również liczymy na zwycięstwo! Na liniach sędziemu Raczkowskiemu pomogą Radosław Siejka oraz Krzysztof Myrmus. Arbitrem technicznym został Damian Gawęcki, a za weryfikację VAR odpowiadać będą Paweł Malec i Marek Opaliński.
Przed nami jedno z najbardziej prestiżowych spotkań w całym sezonie. Bądź z nami w tym szczególnym momencie i wspieraj Żubry z trybun jako 12. zawodnik! Pierwszy gwizdek już w sobotę – [KUP BILET] i do zobaczenia #NaStadionie 2 listopada o 20:15!