Najbliższy rywal: Radomiak Radom
FOTO OSCAR MROZOWSKI | OVERLIA STUDIOMecz w terminie świątecznym możemy rozegrać wyłącznie raz do roku. Tym razem niezmienny okazał się też rywal, którego podejmiemy podczas wielkanocnej kolejki. Po raz drugi z rzędu w Poniedziałek Wielkanocny zmierzymy się z ekstraklasowym przedstawicielem Radomia. Termin również pozostał ten sam: pierwszy gwizdek wybrzmi o 12:15.
Obydwa zespoły przystąpią do meczu w podobnym położeniu, jak podczas poprzedniej świątecznej gry. Zarówno Puszcza, jak i Radomiak są zespołami dolnej połowy tabeli w trwającym sezonie – obydwie strony interesuje utrzymanie. Tak jak przed rokiem, bliżej osiągnięcia celu są goście, którzy przystąpią do meczu z trzynastej pozycji w tabeli. Ta lokata daje im dość stabilną, ośmiopunktową przewagę nad strefą spadkową. Byt Radomiaka w lidze wciąż jeszcze jednak nie jest całkowicie zapewniony: by zagwarantować sobie dalszą obecność w elicie, rywale będą musieli zapunktować do końca sezonu.
Pośród wszystkich elementów stałych, zmienił się trener „Zielonych” z Radomia. Tym razem do starcia z Puszczą gości poprowadzi portugalski szkoleniowiec, João Henriques. 52-latek pełni swoją funkcję od początku 2025 roku i po początkowym kryzysie poprawił wyniki radomian, umocowując ich nad strefą spadkową ze – wspominaną już wcześniej – dość spokojną przewagą. Do tej pory trener Henriques poprowadził zespół w 10 oficjalnych spotkaniach, z których cztery wygrał i tyle samo przegrał. Tylko dwa razy dzielił się punktami. Te statystyki przekładają się na średnią 1,4 punkta na mecz – jedną z wyższych tej wiosny w PKO BP Ekstraklasie.
W miniony weekend zespół Radomiaka mierzył się na wyjeździe z obecnym liderem ligi, Rakowem Częstochowa. Mimo objęcia prowadzenia jako pierwsi, radomianie ulegli wyżej notowanemu rywalowi 1:2 – zespół spod Jasnej Góry odwrócił wynik spotkania w 10 minut. Otwierającą wynik bramkę dla Radomiaka zdobył w 52. minucie Rafał Wolski, zaś cała drużyna przystąpiła do meczu w składzie: Maciej Kikolski – Zié Ouattara, Marco Burch, Steve Kingué, Saad Agouzoul, Paulo Henrique – Rafał Wolski, Michał Kaput, Bruno Jordão, Capita – Renat Dadaşov. Po przerwie na boisku pojawili się również Francisco Ramos, Roberto Alves, Paulius Golubickas oraz Pedro Perotti.
Głównym arbitrem poniedziałkowego meczu będzie sędzia Tomasz Kwiatkowski z Warszawy. To jego trzecie spotkanie z udziałem „Żubrów” w tym sezonie – żadnego z dwóch poprzednich nie przegraliśmy, remisując z Piastem Gliwice (1:1) oraz pokonując na wyjeździe Lechię Gdańsk (2:0). Liczymy na kolejną zdobycz punktową! Asystentami sędziego Kwiatkowskiego będą Adam Kupsik i Michał Gajda. Arbitrem technicznym wybrany został Mateusz Piszczelok. Za system VAR odpowiedzialni będą Paweł Malec i Tomasz Listkiewicz.
Podczas wyjazdowego spotkania rundzie jesiennej „Żubry” uległy naszym najbliższym gościom dwiema bramkami, straconymi w drugiej połowie meczu. Do siatki trafił wówczas Leonardo Rocha – dziś już poza klubem z Radomia – a także Jan Grzesik, który sprawnie wykorzystał rzut karny. Mamy zatem do wyrównania rachunki z tym rywalem. Czy rewanż na Radomiaku wpisze się w świąteczny nastrój Lanego Poniedziałku w roli prezentu? Jaką historię napisze ten mecz? Przekonamy się już w poniedziałkowe popołudnie.
W sprzedaży pozostały ostatnie bilety na to spotkanie – dołącz do nas przy K2 i wspieraj Puszczę z trybun w walce o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie! [KUP BILET]