Mecz niewykorzystanych szans
W meczu 13 kolejki piłkarskiej II ligi Puszcza Niepołomice uległa w wyjazdowym spotkaniu Stali Stalowa Wola 2-0 (1-0). Bramki dla gospodarzy zdobyli: Michał Czarny i Łukasz Sekulski.
Trener Gorszkow zadecydował, że mecz rozpocznie identyczna ‘11’ jaka wybiegła od początku meczu w Rybniku. Spotkanie w Stalowej Woli lepiej rozpoczęli gracze Puszczy.
Już w pierwszych minutach oko w oko z bramkarze Stali, Wietechą stanął Krzysztof Zaremby, choć przegrał to starcie, to interwencja obrońców i bramkarza okazała się nieprzepisowa i arbiter prowadzący spotkanie zdecydował o rzucie pośrednim dla piłkarzy Puszczy z linii 5 metrów. Do piłki podeszli Piotr Madejski i Łukasz Nowak, niestety strzał kapitana naszej drużynie trafił w stojących na linii bramkowej zawodników Stali.
W kolejnych minutach Puszcza dominowała, czego dowodem była choćby świetna akcja na lewym skrzydle Madejskiego po której dwójka naszych graczy nie skierowała piłki zagranej wzdłuż linii bramkowej.
W początkowej fazie spotkania gracze gospodarzy potrafili zagrozić Puszczy w zasadzie tylko po stałych fragmentach gry. Jako pierwszy poważnie Andrzeja Sobieszczyka starał się zaskoczyć Dawid Kałat. Były piłkarz Puszczy w 35 minucie meczu oddał kąśliwy, strzał po ziemi, który o centymetry minął bramkę naszego bramkarza.
Minutę później Stal objęła prowadzenie. Do dośrodkowania z prawej strony bramki Andrzeja Sobieszczyka najwyżej wyskoczył w polu karnym Michał Czarny, wprawiając tym samym w euforię zgromadzonych na stadionie kibiców.
Po bramce w ostatnich minutach pierwszej połowy gra się uspokoiła. Ataki naszych piłkarzy nieco ustały, a Stal zadowolona z wyniku czekała na swojej połowie na okazję do kontrataku.
Druga połowa miała bardzo zbliżony przebieg do pierwszej. Grę prowadzili gracze Puszczy, który raz za razem starali się nękać gospodarzy. Szczególnie aktywny był grający na lewym skrzydle Michał Mikołajczyk. W 55 minucie meczu przeprowadził fantastyczną akcję, wymieniając piłkę z Łukaszem Nowakiem, Krzysztofem Zarembą i Piotrem Madejskim. Niestety jego intencje wyczuł bramkarz gospodarzy i ta akcja, choć przebojowa i efektowna nie zakończyła się golem.
Minutę później znów mogliśmy z niedowierzaniem spoglądać w pole karne Wietechy. Piotr Madejski minął na prawej stronie trzech rywali po czym zagrał mocną piłkę wzdłuż bramki, do pełni szczęścia zabrakło jednak skutecznego przecięcia i wpakowania futbolówki do siatki.
Kilka minut później dobrą okazję do wyrównania miał Łukasz Nowak. Kapitan Puszczy dopadł do piłki w polu karnym, jednak mając przed sobą tylko bramkarza wykonał nieskuteczną próbę przelobowania bramkarza.
Kwadrans przed końcem meczu stal wyprowadziła jedną z niewielu ofensywnych akcji. Z lewej strony pola karnego piłkę dostał Sekulski, zwiódł naszych obrońców i prawą nogą strzałem w długi róg podwyższył prowadzenie. Była to dziesiąta bramka najlepszego strzelca całej ligi.
W samej końcówce piłkarze Puszczy za wszelką cenę chcieli zdobyć choćby honorowego gola. Niestety żadna z dobrych akcji nie przyniosła powodzenia. Co więcej w doliczonym czasie gry w polu karnym rywali kontłowało się nieprawdopodobnie. Choć do siatki piłkę skierować chcieli środkowi obrońcy Puszczy Napierała i Biernat to jednak futbolówka w żaden sposób nie chciała wpaść do bramki. Szansę na efektownego gola przewrotką miał jeszcze wprowadzony w drugiej połowie Zbigniew Zakrzewki, tym razem również czegoś jednak zabrakło.
W Stalowej Woli Puszcza grała, natomiast Stal trafiała do siatki. Nasza porażka i zwycięstwo Kotwicy z Górnikiem Wałbrzych spowodowało, że na ten moment znaleźliśmy się w strefie spadkowej.
Stal Stalowa Wola 2-0 Puszcza Niepołomice
Michał Czarny 36, Łukasz Sekulski 74
Stal: 1. Tomasz Wietecha – 11. Adrian Bartkiewicz, 3. Michał Czarny, 21. Michał Bogacz, 7. Mateusz Kantor – 6. Dawid Pigan (90, 13. Kamil Samołyk), 17. Mateusz Argasiński, 16. Dawid Kałat (79, 25. Paweł Giel), 10. Damian Łanucha (59, 18. Tomasz Płonka), 15. Marcin Kowalski (81, 9. Michał Michałek) – 22. Łukasz Sekulski.
Puszcza: 22. Andrzej Sobieszczyk – 21. Witold Cichy, 15. Marcin Biernat, 3. Adrian Napierała, 95. Łukasz Furtak (71, 69. Michał Kiełtyka) – 7. Krzysztof Zaremba (63, 13. Zbigniew Zakrzewski), 18. Damian Lepiarz, 8. Longinus Uwakwe, 27. Piotr Madejski, 28. Michał Mikołajczyk – 10. Łukasz Nowak.
żółte kartki: Bartkiewicz, Bogacz – Napierała, Furtak, Uwakwe, Zakrzewski.
sędziował: Mirosław Górecki (Katowice).
Marek Bartoszek
fot. Michał Horkawy