„Brawa za obiekt”!
Kamil Łączek był jednym z pięciu piłkarzy, którzy zadebiutowali w barwach Puszczy Niepołomice w ostatnim meczu ligowym. Kamil w pomeczowej rozmowie wskazał mankamenty linii defensywnej oraz obiecał, że naszym piłkarzom determinacji i woli walki nie zabraknie.
Wielka szkoda, że nie zdobyliśmy trzech punktów!- powiedział tuż po ostatnim gwizdku sędziego Kamil Łączek. Była ku temu szansa po tym jak doprowadziliśmy do remisu 2-2. Stal wykorzystała swoją jedyną kontrę i wyszła na 3-2. Ale tak jak w życiu bywa, mężczyzn poznaje się po tym jak kończą, więc trzeba się cieszyć z tego remisu. To początek naszej drogi do utrzymania. Wierzę, że ten cel zostanie osiągnięty!
Nie możemy tracić takich bramek jak te dwie na początku meczu – kontynuuje obrońca. To niebywałe, że strzelając trzy bramki nie potrafimy zdobyć pełnej puli i to grając u siebie. Ta liga wymaga świetnej gry w defensywie, koncentracji i dyscypliny. Kolejne mecze nie będą łatwiejsze, więc tym bardziej musimy minimalizować własne błędy. Za nami są dwa miesiące wspólnych przygotowań. Musimy grać bliżej siebie w obronie. Ten brak porozumienia między nami był efektem tej trzeciej bramki.
Zapytany o plany na kolejne mecze piłkarz stwierdził: W tej lidze nie ma łatwych przeciwników. Mamy jednak charakter, będziemy grać u siebie i trzeba po raz kolejny zaorać boisko. Mamy charakter i stać nas na to, żeby osiągnąć wiele.
Na zakończenie Kamil Łączek podzielił się również swoim wrażeniami po pierwszym występie przy Kusocińskiego: Stadion jest bardzo fajny. Brawa dla gminy Niepołomice za wybudowanie tego obiektu. To ciekawy, kameralny obiekt, chyba idealny na warunki i potrzeby Niepołomic. Takie stadiony powinny powstawać w Polsce. Gramy dla tych ludzi, którzy tu przychodzą i będą przychodzić. Nie gramy dla siebie, gramy dla tych którzy chcą nas oglądać. Cieszy fakt, że tak licznie tu przybyli. Oby tak dalej!