„Musimy myśleć pozytywnie”
Zapis konferencji prasowej po meczu Górnik Łęczna – Puszcza Niepołomice 0-2.
Dariusz Wójtowicz (trener Puszczy Niepołomice):
Po pierwsze gratuluję zwycięstwa drużynie gospodarzy. Równocześnie chciałbym podziękować i pochwalić chłopaków za rozegranie dobrego spotkania. Nawet święty boże nie pomoże i aniołowie, jeśli traci się bramkę po podaniu długiej piłki za linię obrony sytuacji sam na sam. Za łatwo straciliśmy bramkę, do tego przy stanie 0:1 mamy swoje sytuacje, być może piłkę meczową gdyby Mateusz trafił wtedy mecz mógłby się inaczej potoczyć. Zwycięstwo zespołu z Łęcznej jest jednak zasłużone, gospodarze byli skuteczniejsi. Mieliśmy swoje sytuacje, ale oni również mieli wyborne i część z nich wykorzystali. Później mecz się wyrównał, po czerwonej kartce zaczęliśmy grać chaotycznie i narażaliśmy się na kontry. Po jednej z nich padła druga bramka.
Choć w każdym meczu walczymy o zwycięstwo to teren w Łęcznej nie jest miejscem gdzie powinniśmy szukać punktów. Jest kilka zespołów teoretycznie poza naszym zasięgiem. Bardziej boli, że potraciliśmy punktu w konfrontacji z drużynami o podobnym potencjale do nas. Tego skutkiem jest miejsce w tabeli, musimy jednak myśleć pozytywnie, rozegrać pozostałe mecze i szukać swoich punktów, żeby mieć szanse w rundzie rewanżowej na to, żeby nie grać towarzysko, ale szukać szansy na utrzymanie. To się jednak okaże na koniec rundy.
Jurij Szatałow (trener Górnika Łęczna):
Jesteśmy w lepszych humorach. Cieszymy się z wyniku. W ciągu tygodnia uprzedzałem chłopaków w czasie rozmów o przeciwniku, że mierzymy się z trudnym rywalem. To dobry zespół i dla mnie jest to zaskoczenie, że są tak nisko w tabeli. Mieliśmy obawy, że po stracie trzech zawodników będzie jeszcze trudniej, ale braki udało się uzupełnić. Co do naszej gry, to można być zadowolonym przede wszystkim z wyniku. Zagraliśmy na zakładanym poziomie może 30-35 minut nie więcej. Po zdobyciu bramki graliśmy nerwowo. Nie wiem dlaczego, będziemy szukać rozwiązania tego problemu. Słowa uznania dla przeciwnika za postawienie dużego oporu. Piłkarze Puszczy bardzo mądrze grali taktycznie, mogę mieć pretensje do mojego zespołu. Nie możemy grać tak nerwowo na własnym boisku.