Najbliższy rywal: Motor Lublin
Po dwóch spotkaniach w roli gospodarza, w nadchodzący weekend udamy się na wyjazd. W sobotę, 24 sierpnia o 14:45 zmierzymy się z kolejnym beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy: rywalem Żubrów będzie lubelski Motor.
Zespół ze stolicy Lubelszczyzny w trwającym sezonie wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej po ponad 30 latach przerwy. Od czerwca w Lublinie trwa piłkarskie święto, które w udany sposób kontynuowane jest również w samej Ekstraklasie. Motor jest bowiem najlepiej punktującym beniaminkiem – w czterech spotkaniach zainkasował pięć „oczek”, co daje mu 11. pozycję w ligowej tabeli. Tym samym ponownie zagramy z naszym bezpośrednim sąsiadem – Puszcza jest ulokowana tylko o jedno miejsce wyżej. Od lublinian odróżnia nas lepszy bilans bramkowy: trafiamy do siatki ponad dwa razy częściej (za nami już osiem bramek w nowym sezonie przy zaledwie trzech, zdobytych przez Motor).
Jeden z punktów na koncie naszego rywala został zdobyty w minionej kolejce, w której Motor bezbramkowo zremisował na terenie innego beniaminka: GKS-u Katowice. Lublinianie byli blisko zwycięstwa i jako jedyni w tym meczu trafili do siatki, lecz gol senegalskiego pomocnika – Mbaye Jacquesa N’Diaye – nie został uznany przez arbitra.
Motor rozpoczął mecz na Górnym Śląsku w wyjściowym zestawieniu: Ivan Brkić – Paweł Stolarski, Sebastian Rudol, Arkadiusz Najemski, Filip Luberecki – Mbaye N’Diaye, Bartosz Wolski, Mathieu Scalet, Krzysztof Kubica, Piotr Ceglarz – Samuel Mráz. Po przerwie na boisku pojawili się również Filip Wójcik, Marek Bartoš, Michał Król, Kaan Caliskaner i Kacper Wełniak.
Szkoleniowcem zespołu z Lublina od marca bieżącego roku jest przedstawiciel młodej fali trenerskiej, 31-letni Mateusz Stolarski. Utalentowany trener przez cały ten czas sprawdził się w trudnych warunkach, przejmując zespół bezpośrednio po zwolnieniu z Motoru obecnego szkoleniowca Legii Warszawa, Gonçalo Feio. Nowy opiekun lublinian wówczas nie tylko uniknął załamania wyników, lecz przede wszystkim bezpiecznie doprowadził zespół do spotkań barażowych, w których wywalczył awans do PKO BP Ekstraklasy. Ten gorący okres złożył się na 16 oficjalnych spotkań ligowych, w których trener Stolarski siedmiokrotnie zwyciężał, 6 razy remisował i tylko trzykrotnie schodził do szatni pokonany. Motor pod jego wodzą jest niezmiennie zespołem z charakterem, stanowiącym wyzwanie dla wielu rywali.
Sobotni mecz na Arenie Lublin w roli arbitra głównego poprowadzi Łukasz Kuźma z Białegostoku. To jego pierwszy mecz Puszczy w nowym sezonie, lecz w poprzednim sędziował nam trzykrotnie: dwukrotnie na wyjazdach, kiedy ulegaliśmy Zagłębiu Lubin i Lechowi Poznań, ale także w ostatnim meczu rozgrywek, w którym pokonaliśmy Piasta Gliwice i przypieczętowaliśmy utrzymanie w elicie. Liczymy na dalsze dobre wspomnienia! Asystować sędziemu Kuźmie będą Jakub Winkler i Piotr Podbielski. Arbitrem technicznym został Damian Krumplewski, zaś za system VAR odpowiadać będą Paweł Pskit oraz Michał Obukowicz.
Żubry w Lublinie po raz ostatni zagrały przed rokiem, wczesną jesienią eliminując Motor z rozgrywek Pucharu Polski. Jedyną bramkę w spotkaniu zdobył wówczas już w pierwszej minucie Artur Siemaszko. Czy ponownie wyjedziemy zwycięsko ze stolicy Lubelszczyzny? Przekonamy się już w sobotę!