Przełamać Górnika
Po raz trzeci w historii zagramy o punkty z Górnikiem Łęczna. Dwa dotychczasowe mecze kończyły się naszymi porażkami.
Historia meczów pomiędzy Górnikiem Łęczną a Puszczą Niepołomice jest bardzo krótka. Oba zespoły spotkały się ze sobą w sezonie 2013-2014. 18 października w Łęcznej przegraliśmy 2-0. Rewanż rozgrywany w maju 2014 roku był szalenie interesujący i piłkarze Górnika komplet punktów wywalczyli w doliczonym czasie gry.
Po zakończeniu sezonu oba zespoły zmieniły rozgrywki ligowe. Górnik Łęczna awansował wówczas do Ekstraklasy, a nasza drużyna spadła do II ligi i tak było aż do tego sezonu. Piłkarze Górnika obecny sezon rozgrywają jako spadkowicz z najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej, a „Żubry” drugi raz w historii rywalizują na tym szczeblu z pozycji beniaminka.
Gdyby brać tylko pod uwagę pozycję w tabeli i ostatnie wyniki obu drużyn to faworytem jutrzejszego meczy byłaby… Puszcza. Nasi rywale w czterech ostatnich meczach zdobyli łącznie 3 punkty, nie notując w tym czasie żadnego zwycięstwa. Ostatni raz Górnik z kompletu punktów cieszył się 23 września, kiedy to u siebie pokonał 1-0 tyski GKS.
Trzeba jednak pamiętać, że nasi piłkarze zdecydowaną większość punktów zdobywają jednak w Niepołomicach. Spośród 6 ligowych zwycięstw w tym sezonie tylko jedno (w Katowicach) udało się osiągnąć na terenie rywala.
Najlepszym strzelcem drużyny w tym sezonie jest Patrysz Szysz. 19-latek na którego jest to pierwsza runda w tym sezonie zdobył już 5 bramek. Warto jednak dodać, że 3 z nich zdobył po strzałach z rzutów karnych. Nasi defensorzy muszą również bacznie pilnować Grzegorza Bonina. Co prawda 33-latek zdobył jak dotąd tylko 2 bramki, ale przez wiele lat gry w Ekstraklasie nie raz pokazał jak groźnym jest zawodnikiem.
Od lipca 2017 roku trenerem łęcznian jest Tomasz Kafarski, który zastąpił na tym stanowisku Franciszka Smudę.