Remis po zaciętym spotkaniu
Po dobrym spotkaniu w naszym wykonaniu, wywozimy z Mielca cenny punkt. Pozostaje jednak niedosyt, bo stworzyliśmy kilka naprawdę klarownych okazji do zdobycia gola.
Już pierwsza akcja mogła przynieść nam prowadzenie. Na strzał z dystansu zdecydował się Żytek, po drodze otarła się od jednego z graczy gospodarzy i przeleciała obok słupka. Na kolejną groźną akcję Żubrów musieliśmy czekać do 24. minuty spotkania. Radionov uderzył w kierunku bramki Wrąbla, ale ten z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Chwilę później Żubry powinny prowadzić 1:0, znów przed szansą stanął Żenia, jednak jego uderzenie z najbliższej odległości obronił golkiper miejscowych.
W odpowiedzi z wolnego przymierzył Stasik. Tym razem to Niemczycki wykazał się bramkarskim kunsztem odbijając piłkę na róg. W 36. minucie dopisało nam szczęście. Po strzale Tomasiewicza piłka zatrzymała się na poprzeczce! Do końca pierwszej połowy wynik nie zmienił się, choć przewagę osiągnęli gospodarze.
Początek drugiej połowy rozpoczął się od przewagi gospodarzy, którzy nie potrafili jednak skutecznie zagrozić bramce Niemczyckiego. Na kwadrans przed końcem spotkania to Żubry mogły cieszyć się z prowadzenia. Bliski zdobycia gola był Żytek, który nieznacznie spudłował po strzale głową. Gracze trenera Marca starali się znaleźć sposób na pokonanie naszego golkipera, ale bardzo solidnie spisywała się nasza defensywa. Mimo kilku prób mielczanie nie zdołali przebić się przez obronę Puszczy, a mecz zakończył się bezbramkowym wynikiem.
PGE FKS Stal Mielec – Puszcza Niepołomice 0:0
Żółte kartki: Mateusz Żyro, Stasik, Prokić – Serafin, Tomalski, Żurek
Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).
PGE FKS Stal: Wrąbel – Stasik (Kiełbasa), Bodzioch, Mateusz Żyro, Getinger, Mak, Tomasiewicz, Urbańczyk, Domański (59′ Nowak), Dadok (46′ Michał Żyro), Prokić.
Puszcza – Niemczycki – Cikos, Stefanik, Stępień, Mikołajczyk, Tomalski (90′ Orłowski), Serafin, Żytek, Klec (63′ Bąk), Żurek (66′ Sitek), Radionov.