Runda na szóstkę
Za Puszczą Niepołomice półmetek rozgrywek Nice 1 ligi w sezonie 2017/2018. Piłkarzom z Niepołomic udało się zdobyć 25 punktów.
Druga w historii klubu runda jesienna w pierwszej lidze dobiegła końca. Podopieczni trenera Tomasza Tułacza zakończyli ją wczoraj w Legnicy, gdzie po szalonym meczu zremisowali 2-2 z dotychczasowym liderem ligi, Miedzią. To spotkanie jest znakomitym podsumowaniem występów zajmującej 6 miejsce Puszczy.
Drużyna z Niepołomic od samego początku sezonu charakteryzuje się niesamowitą wolą walki i niezwykłą ambicją. W każdym z rozegranych meczów piłkarze Puszczy zostawiali wiele serca na murawie co doskonale było widać choćby wczoraj. Czasem zespołowi brakuje jeszcze spokoju w rozegraniu ostatnich minut, o czym świadczy choćby fakt, że Miedź zdołała wyrównać stan rywalizacji mimo prowadzenia Puszczy już 0-2.
W jesiennych meczach Nice 1 ligi Puszcza zdobyła 25 punktów co stanowi szósty wynik spośród wszystkich drużyn. Na ten dorobek składa się 7 zwycięstw, 4 remisy i 6 porażek. Szczególnie cieszą wygrane w Niepołomicach. Z dziewięciu meczów rozgrywanych przez własną publicznością, aż pięć kończyło się dopisaniem kompletu punktów przez gospodarzy. Spośród 24 bramek zdobytych przez naszą drużynę, 1/3 strzelił najlepszy strzelec Puszczy, Maciej Domański, który zajmuje aktualnie drugie miejsce w klasyfikacji strzelców w całej lidze.
Co ciekawe niezwykle motywująco na zawodników wpływa prowadzenie rywala. Aż w pięciu przypadkach Puszcza tracąc jako pierwsza bramkę zdołała odwrócić losy meczu i wygrać takie spotkanie. Kiedy to niepołomiczanie pierwsi wychodzili na prowadzenie, aż tak często nie wygrywali. W sześciu takich przypadkach, tylko dwukrotnie udało się Puszczy „dowieźć” korzystny wynik do końca spotkania. Aż cztery razy rywalom udało się dogonić naszą drużynę.
Najbardziej pracowitą jesień mają za sobą Marcin Staniszewski i Piotr Stawarczyk. Obaj zawodnicy rozegrali pełne 1530 minut, co oznacza, że grali oni w każdym z 17 spotkań od pierwszej do ostatniej minuty. We wszystkich meczach w pierwszym składzie wybiegali także Maciej Domański (1489 minut) i Dawid Ryndak (1442 minuty). Łącznie aż dziesięciu zawodników rozegrało tej jesieni ponad tysiąc minut. Najczęściej z ławki na plac gry wbiegali gracze ofensywni: Dawid Nowak i Krzysztof Szewczyk. Z 20 zawodników z jakich skorzystał trener Tomasz Tułacz epizodyczne występy zaliczyli Dominik Zawadzki (łącznie 31 minut w 2 meczach) oraz Rafał Mikulec (6 minut).
Na bakier z dyscypliną zdaniem pierwszoligowych arbitrów mają Longinus Uwakwe i Marcin Orłowski. Uwakwe został napomniany aż 8-krotnie, choć akurat wczorajsza kartka została pokazana niesłusznie, a Marcin Orłowski natomiast trafił do notesów arbitrów 7-razy.
Choć runda jesienna już się skończyła, to jednak przed Puszczą dwa spotkania rewanżowe. Pierwszym rywalem z którym w tym sezonie już się mierzyliśmy będzie Chojniczanka Chojnice. Aktualny lider tabeli na inaugurację rozgrywek przegrał w Niepołomicach 2-0. Mecz w Chojnicach odbędzie się w sobotę 18 listopada o 16.00.