Są na fali
Piłkarze z rocznika 2006 wrócili z pierwszym miejscem ogólnopolskiego turnieju!
Na początku rundy wiosennej wiele osób zastanawiało się czy to ma sens – chłopcy z rocznika 2006 awansowali dzięki swojej grze jesienią do grupy mistrzowskiej orlików – w której grają głównie chłopcy z rocznika 2005.
Chłopcom zaproponowano rozważenie kwestii tego awansu – podjęliśmy rękawice. Przewaga fizyczna, rok różnicy zauważalna jest już na pierwszy rzut oka gdy patrzy się na rywali z jakimi gramy w lidze – komentuje trener Michał Horkawy. Nasz zespół jest dobrze wyszkolony technicznie, jesteśmy spójną całością składającą się z wielu różnych kawałków, trybików, które świetnie ze sobą współgrają. Mamy wizję budowy drużyny, która dostarczy niepołomickiej Puszczy pierwszych w historii klubu wychowanków prowadzonych i szkolonych pod kątem gry w najwyższych ligach już od 5 roku życia. Jak wypadamy na tle rówieśników w rejonie czy Polsce? Świetnie – w regionie deklasujemy – w Polsce jesteśmy w czołówce, jesteśmy już znaną marką rozpoznawalną przez trenerów z południa Polski. W tym sezonie dobijamy już do 100 rozegranych spotkań licząc te rozegrane w lidze, sparingach i turniejach – dodaje trener Horkawy.
W sobotę 21 maja chłopcy z rocznika 2006 podejmowali na wyjeździe drużynę z Trzciany.
Chłopcy w składzie: Patryk Kolber, Kacper Musz, Karol Maj, Kuba Miklas, Fabian Frankiewicz, Maciej i Mikołaj Solarz, Damian Stępniowski, Tomasz Stanaszek, Mateusz Król, Maciek Nawrocki oraz Kacper Kostyra wyszli na boisko o godz. 13:00 i nie dali szans rywalowi wygrywając 6:0. To jednak nie koniec – po meczu wszyscy udaliśmy się do Kluczborka. Tam w niedzielę mieliśmy reprezentować nasze miasto w turnieju Kluczbork Cup o Puchar Marszałka Województwa Opolskiego rocznika 2006. Wszystko wyglądało bardzo profesjonalnie – z Trzciany udaliśmy się do Aqua Parku w Tarnowskich Górach, aby się zregenerować po meczu, stamtąd udaliśmy się na obiekt klubu MKS Kluczbork gdzie mieliśmy zapewniony nocleg , a jednocześnie byliśmy zaproszeni na mecz I ligi pomiędzy MKS Kluczbork – Stomil Olsztyn. Nasi zawodnicy szybko rozpoznali byłych zawodników Puszczy występujących w tym meczu – Piotra Madejskiego (MKS Kluczbork) oraz Tomasza Wełnę (Stomil).
Niedziela 22 maja była naszą niedzielą. Obiekt w Kluczborku robi wrażenie, liczne boiska sprawiają, że panuje tam świetny mikroklimat do uprawiania sportu. Jako ciekawostkę dodamy dla porównania – w Niepołomickiej Szkole Futbolu trenuje około 180 dzieci, a w Kluczborku prawie 300. O godz. 10:00 marszałek Województwa Opolskiego otworzył Turniej wraz z prezesem klubu. Nasi chłopcy podobnie jak miesiąc temu na turnieju na Stadionie Śląskim w Chorzowie wylosowali rozegranie pierwszego meczu…z drużyną Startu Namysłów… na początku meczu tracimy bramkę, ale nie poddajemy się i strzelamy kolejne trzy ! Wygrywamy, pierwszy mecz, potem kolejny z Rudnikami , następnie z gospodarzami i w kolejnych żaden zespół nie może nas pokonać. Cóż to był za dzień, nasza linia obrony nie dopuszczała rywali do naszego pola karnego. Wszyscy grali idealnie, a nasza strzelba – Tomasz Stanaszek, którą obsługiwali licznymi podaniami nasi pomocnicy zdobywała bramkę za bramką.
W turnieju brało udział 7 drużyn , system gry każdy z każdym. Nie dojechała 8 drużyna z Bolesławca, za to mierzyliśmy się ze świetnymi drużynami z Namysłowa, Gliwic, Praszki czy Kluczborka. Bilans turnieju był następujący – nasza drużyna jako jedyna w całej stawce nie przegrała ani jednego meczu, ba , nasza drużyna budziła podziw wszystkich stylem gry, konsekwencją, czy wyszkoleniem technicznym!
W cały turnieju straciliśmy tylko 2 bramki !!! Poprawiliśmy tym nasz rekord ze Stal Mielec Cup gdzie straciliśmy ich tylko 3. Podobnie jak w Mielcu nasz bramkarz – Patryk Kolber został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju. Nasz inny zawodnik Tomasz Stanaszek został królem strzelców, a cała nasza drużyna zajęła 1 miejsce. Ponadto zostaliśmy uznani najbardziej profesjonalną drużyną turnieju. Co nie ukrywamy jest bardzo miłym tytułem. Prezes MKS Kluczbork, który był obecny przez cały turniej również nie ukrywał wrażenia, pod jakim był patrząc na naszą grę.
Drużyna Puszczy Niepołomice była reprezentowana w składzie. Patryk Kolber, Kacper Musz, Karol Maj, Kuba Miklas, Fabian Frankiewicz, Maciej i Mikołaj Solarz, Damian Stępniowski, Tomasz Stanaszek, Mateusz Król, Maciek Nawrocki, Kacper Kostyra, trener Michał Horkawy, kierownik drużyny Henryk Solarz oraz opiekunowie Marek Frankiewicz, Agnieszka, Rafał i Maksiu Król, Agnieszka Kostyra, Monika, Karina oraz Krzysztof Stępniowscy, Agnieszka i Adam Maj oraz Zygmunt Kolber.
Bardzo dziękujemy wszystkim, za wiarę i wsparcie , a także rodzicom którzy zgotowali nam dosłownie szampańskie powitanie po powrocie.
Przed nami potwierdzone udziały jeszcze w 3 turniejach , mecze z Wolfsburgiem oraz Legią Warszawa. Wierzymy, że doświadczenia jakie zdobywamy zaprocentują w przyszłości.