Trenerzy po meczu
Wypowiedzi trenerów po wczorajszym meczu 1/16 Pucharu Polski, Puszcza Niepołomice – Korona Kielce.
Tomasz Wilman (Korona Kielce): Gratuluję zwycięstwa Puszczy. Mamy spory niesmak. Nasze założenia były zupełnie inne. Mieliśmy grać agresywnie, ale tak nie było. Strzeliliśmy bramkę w dogrywce, ale później czerwona kartka dla Wierchowcowa, sprawiła, że wypadliśmy z tego rytmu, choć powinniśmy dotrzymać ten wynik do końca spotkania. Nie udało się. W karnych mieliśmy loterię. Lepiej wykonywali je gracze Puszczy. Mamy kolejną gorzką lekcję z której musimy wyciągnąć wnioski. Drużyna się buduje. W meczu z Lechem nie byliśmy faworytem i wygraliśmy, tu byliśmy i przegraliśmy. To jest sport. Trzeba mieć dużo pokory i ciężko pracować. Być może tej pracy i pokory nam dzisiaj zabrakło. Wracam do Kielc z porażką.
Tomasz Tułacz (Puszcza Niepołomice): Miło się wypowiada po takim meczu i po zwycięstwie. Wygrał zespół, który stworzył kolektyw. Nie wygrały indywidualności tylko drużyna, która dała tyle ile miała. Na tle trudnego rywala, ekstraklasowej drużyny zaprezentowaliśmy się całkiem przyzwoicie. Wygraliśmy historyczny mecz, bo na tym etapie rozgrywek Pucharu Polski jeszcze nigdy Puszcza nie grała. Bardzo mnie to cieszy. Zawodnicy zrealizowali to co sobie założyliśmy. Może był z tym lekki problem do przerwy bo byliśmy trochę przestraszeni, ale później było już bardzo dobrze, szczególnie po wykluczeniu stopera Korony. Szybko wyrównaliśmy po ładnej bramce ze stałego fragmentu gry, bo Wierchowcow bardzo nam utrudniał dochodzenie do takich sytuacji, bo zbierał wszystkie piłki. Choć mecz był kontaktowy to arbiter dobrze sobie poradził i prowadził mecz w sposób bezstronny. Chciałbym podziękować kibicom za wspaniałą postawę. Taki entuzjazm i doping widziałem tutaj pierwszy raz. Raduje to moje serce. Myślę, że zawodników to uniosło. Zapraszam teraz na nasze mecze ligowe i kolejny pucharowy, który rozegramy pod koniec września. Jeszcze raz serdecznie chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim kibicom.